poniedziałek, 17 stycznia 2011

Liftuję scrapa i zdjęcie ;-)

Dziewczyny z Liftonoszek cały czas liftują, tym razem Mirabeel zaproponowała pracę  Tary Orr.  Jak ją zobaczyłam to miałam minę jak nasza Czekoczyna w swoim avatarze;-)) Nie przepadam za takimi scrapami i omijam takie szerokim łukiem. Ale mus to mus. Oto moja interpretacja.




A teraz moje zmagania z fotoliftem na wyzwanie Art-Piaskownicy - tym razem edycja Ibiska( szczegóły tutaj). Zdjęcie z filiżanką;-)



A na koniec Majeczka na naszym dzisiejszym długim spacerze. Było całkiem ciepło jakieś 10 stopni na plusie, śnieg stopniał,grząsko,  ziemia jeszcze nasączona wodą i w niektórych miejscach zapadałam się po całe gumiaki. Ale czego się to nie robi dla prawie czterolatka, który chce iść na wyprawę do lasu jak Czerwony Kapturek. Dobrze, że wilka nie spotkałyśmy;-))



Pozdrawiam serdecznie;-))

9 komentarzy:

  1. scrap bardzo udany! nie widać, żeby to był mus ;p
    filiżanka fajna :)
    a czerwony kapturek śliczniutki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoja malutka artystka jest baaaardzo urocza! :)
    Scrap jak zwykle super! :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Och ten Twój czerwony kapturek :) Jest urocza. Sama mi się twarz układa w uśmiech gdy patrzę na zdjęcie wyżej :) Praca pierwsza mi się bardzo podoba, a druga bardzo podoba :D Kubek masz dziwny w ogóle, jeszcze takiego nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. haha! rzeczywiście jak czerwony kapturek :) tylko zdjecie w BiW!
    Pięknie Ci wyszedł Liftonoszko!!! Nie ma co się widzisz z góry nastawiać :P u mnie - podróże to jedno a teleport to drugie a z kwiatka na kwiatek to tak żeby śmieszniej było :) bo raczej stała w uczuciach jestem :D
    Dziś puściłam notesidło, powinnaś dostać lada dzionek. A jak tęsknisz do Galerii to wpadaj na któryś weekend do Wrocka - zapraszam poscrapujemy wspólnie i pozakupujesz! Serio! Ty teraz gwiazda jesteś, to mnie nauczysz jak się scrapuje :) hihi
    A no i lift też kochany, bo ciepły!

    OdpowiedzUsuń
  5. Lilu Liliowa :) Ja to lubię wiele kolorów :P hi hi, ale jeśli mam się sprecyzować, to zdecydowanie fiolety, turkusy (zwłaszcza do noszenia). Ale też ostatnio podobie mi się ogromnie biel z dodatkiem energetycznych żółci, pomarańczy, zieleni... Chyba już mi zima daje się we znaki :D Buzia skrzydlata - mam nadzieję, że moje kolorki Ci się spodoooo... :D Pozdrawiam z pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak na moje oko, to świetnie sobie poradziłeś z liftem :))
    Scrap jes tfantastyczny!!!
    Sama radość :D
    Zdjęcie... mrrrr.... :)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowny a zdjęcie jest tak urocze że można się rozpłynąć

    OdpowiedzUsuń
  8. Ohhhhhhh od razu mi lepiej:-)Rzeczywiście zdjęcie cudne, filiżanka niezwykła, a najbardziej wyjątkowa to modelka in red i jej fantastyczna Siostra, która podołała oto to temu wyzwaniu. CMOK. CMOK

    OdpowiedzUsuń