Zapadłam chyba na jakąś chorobę, mam lenia totalnego, objawia się on tym, że po 21 kiedy mam zazwyczaj dzieci położone spać, w miarę sprzątnięte to siadam przed komputerem, pogadam chwilę z mężem via Skype lub Google+ , spojrzę na maila i na Firycka i potem nawet nie wiem kiedy zasypiam błogo w fotelu i budzę się koło północy by przeskoczyć w pidżamkę prosto do łóżeczka. Dni tak leniwie płyną a mi zaległości rosną nie tylko te scrapowe ale i zamówienia i każdego dnia rano powtarzam sobie, że to już ostatni raz, tego wieczoru biorę się do galopu. Mam nadzieję, że dzisiaj się uda...
I jak jestem już przy zaległościach to pokazuję to co jeszcze na blogu nie pokazałam...
Na pierwszy ogień idzie scraplift pięknej pracy Makówki który do liftowania wybrała moja liftonoszkowa koleżanka Enthia. Praca na bazie Ilsowej;-)
Kolejny layout to wyzwanie na blogu Polki Scrapują według mapki Malflu ------> szczegóły tutaj
A na koniec kolejne mapkowe LO tym razem z ILS scrapujemy według świetnej mapki narysowanej przez Annę-Marię. ----------> szczegóły na blogu
I {lowe}Scrap
Dobrze, że nie zasnęłam w trakcie pisania posta;-) a teraz hop i do łóżeczka;_)
dobrej nocy;-)
Zdjęcia robisz cudowne i świetnie je też oprawiasz!!! Ten ostatni scrap najcudniejszy jest: błogość, spokój i jescze raz błogość!
OdpowiedzUsuńZ tym leniem to mam podobnie, chęci są, ale czasu brak!
Dobrejnocki:))
Śliczne te scrapy, ale to już wiesz :D A lenistwo całkiem normalne i jak zaczęłaś opisywać to jak usypiasz w fotelu a potem wskakujesz w pidżamę to mi samej zachciało się zdrzemnąć :D
OdpowiedzUsuńŚwietne prace. Każdy ma raz na jakiś czas prawo do odrobiny nicnierobienia :D
OdpowiedzUsuńLenistwo i mnie dopada coraz częściej w ostatnim miesiącu. Trzeba mi jakiegoś kopniaka zasadzić, może i Tobie to pomoże? :)
OdpowiedzUsuńScrapy są cudne, ale to już wiesz, bo Ci to ciągle powtarzam. :P
Fantastyczne scrapy!!!
OdpowiedzUsuńJak zawsze świetnie skomponowane :D
Cudne fotki oprawiłaś :)
:*