piątek, 3 grudnia 2010

Mom I have something for You

I dziś też w biegu... scrap 30/30 z papierów ILS, October Afternoon i Cosmo Cricket oraz wstążką Eightową  z Majką w roli głównej.




U nas już nie pada, ale za to mroźno...brrr  Udanego weekendu wszystkim;-)

11 komentarzy:

  1. piękny! wyrafinowany, piękny! A Twoją córę kiedyś przyjdę i ukradnę :P taka ładniutka

    OdpowiedzUsuń
  2. BOSKI scrap!!! Pełne wyczucie smaku i gustu!!! Aż chyba poczynię podobny!!! Uwielbiam Twoje scrapy!!! Masz to COŚ, co Cię wyróżnia!!! I obojętnie w jakich kolorach go robisz!

    OdpowiedzUsuń
  3. Lo niesamowicie przyciąga do siebie uwagę. Jest tak naturalny lekki i uroczy, że nie mogę się napatrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Scrap jest idealny. Bardzo subtelny ale charakterystyczny. Kojarzy mi się z deszczowym latem nad morzem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny scrap, jest taki Twój, masz swój niepowtarzalny styl; pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejny świetny scrap! Dojrzewam powoli i w końcu też spróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna praca! Świetnie rozplanowana.

    OdpowiedzUsuń
  8. Na żywo wygląda jeszcze piękniej:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. dobra robota!!! bardzo mi sie podoba!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Pragnę zauważyć, że Lily się obija!! :) hihi! wrzuć coś nowego plissss :)

    OdpowiedzUsuń
  11. :) No to z tymi albumami bedziesz musiała nadrobic po Swietach! Koniecznie :) Dziękuję za odwiedzinki i udział w Candy... Już myślałam, że nikt nie będzie chciał się bawić :) Frozen - tak to Madonna zdecydowanie była. A życie mi miłe, że strach, tylko ja z tych, co to miejsca nie zagrzeją tylko wciąż ich ciągnie w górę i w górę! Kocham wyzywać swoje tchórzostwo na pojedynek! No i czekamy czekamy na Liliowe aktualności :*

    OdpowiedzUsuń